Imponujące zarobki.

irlandia4Przyznam, że nie zastanawiałam się długo nad tym czy wyjechać do Irlandii. Wiedziałam, że ten kraj jest przyjazny dla cudzoziemców i pracy tam nie brakuje. Na tą chwilę jestem tu szósty rok i bardzo jestem zadowolona, że przyjechałam na zieloną wyspę. W zasadzie nie musiałam długo starać się o pracę. Stawka minimalna w Irlandii to 1481 euro to dla mnie były ogromne pieniądze. Zaczynałam swoją przygodę, jako kelnerka i zarabiałam minimalną stawkę. Oczywiście napiwki należały do mnie. Po dwóch latach zaczęłam się rozglądać za poważniejszą pracę i muszę przyznać, że jest tu ogromne zapotrzebowanie na pracowników biurowych. Na tą chwilę zarabiam 8 000 zł i jestem sekretarką. Dużo zarabiają tu także architekci, kierowcy czy informatycy. Ich ciągle tu brakuje i potrafią miesięcznie zarabiać naprawdę imponujące pieniądze. Życie jest tu fantastyczne a rynek pracy otwarty dla każdego. Prac sezonowych również nie brakuje, więc jeżeli ktoś ma ochotę dorobić sobie w dwa czy w trzy miesiące to chętnie jest tutaj widziany. Średnio w Irlandii zarabia się 11 000złotych, więc trudno się dziwić, że tyle osób tu przyjeżdża. Także jest opcja podpisania umowy na rok z Irlandią i wyjechać opiekować się dziećmi. Taki pomysł jest idealny dla młodych osób. Zapewniony jest nocleg oraz wyżywienie i dodatkowo dostaje się 1 800 złotych miesięcznie. To jest czas na podszkolenie języka również. W Irlandii można zarobić i pracy nie brakuje. Wystarczy, że ma się chęci i wszystko wychodzi. To doskonałe miejsce na ziemi i cieszę się, że znalazłam się tu.

Cudowna Wyspa i zatrudnienie

irrlandia8Nie jest łatwo znaleźć pracę idealną. Nawet osoby z wysokim wykształceniem mogą mieć problem ze znalezieniem pracy w zawodzie, i często paradoksalnie powodem bywa ich wysokie wykształcenie przy braku warunków zatrudnienia odpowiednich dla takiego wykształcenia. Dlatego dla wielu absolwentów szkół wyższych wybawieniem okazała się praca w Irlandii. Zapewniła ona nie tyle możliwości wykorzystania swojego wykształcenia, co pozwoliła pracować w zawodach poniżej kwalifikacji bez poczucia straty. Niestety, konieczność pracowania w barze szybkiej obsługi przy posiadaniu tytułu magistra jest bardzo bolesna, ale tak wyglądają realia w Polsce. Jeśli myślisz o tym, czy dobrym pomysłem jest dla ciebie zagraniczna praca Irlandia szybko przekona cię, że nawet gdy zamieniasz czapkę absolwenta szkoły wyższej na czapkę pracownika restauracji, nie odczujesz dyskomfortu, ponieważ dzięki swojej ciężkiej pracy na wyspie możesz zarobić o wiele więcej, niż zarobiłbyś pracując w zawodzie w Polsce. Człowiek zatem jest w stanie znieść wszystko, o ile się mu za to odpowiednio zapłaci, a Polacy na emigracji są tego najlepszym dowodem. Co oprócz zarobków jest cudowne w Zielonej Wyspie? Przede wszystkim krajobrazy – zielone połacie łąk, strome klify i rozlegle morze – to wszystko widoki, których na próżno szukać w Polsce. O ile na emigrację zarobkową nie wybieramy najładniejszego kraju, tylko kraj dający najlepsze perspektywy, o tyle w Irlandii piękne widoki i rześki klimat są wpisane w dobry rynek pracy.

Praca na zielonej wyspie – czy warto ją podjąć?

irrlandia7Zielona wyspa to dziś bardzo popularny synonim raju. Nie chodzi tu bynajmniej o raj pod względem egzotycznej pogody i możliwości pławienia się w słońcu przez cały dzień, co jest nierealne, i o czym nie mamy nawet co marzyć jeśli nie jesteśmy multimiliarderami. Jeśli chodzi o to jak wygląda praca Irlandia jest krajem bardzo zbliżonym do raju zawodowego. Panują tutaj bardzo dobre warunki jeśli chodzi o szukanie zatrudnienia. Znajdzie je praktycznie każdy, kto go potrzebuje, nawet bez kwalifikacji i znajomości języka. W dodatku zatrudnienie to będzie bardzo sowicie opłacone, co sprawi, że będzie nam się żyło na zielonej wyspie dostatnio i przyjemnie. Wiele osób wyjeżdża do Irlandii z myślą o tym, by jak najwięcej zarobić i prędko wrócić do kraju wydawać pieniądze. Z biegiem czasu zmieniają jednak swoje plany i postanawiają zostać, bo nie tylko zarobki są tutaj lepsze niż w Polsce, ale ogólne warunki życia i atmosfera, jaka tu panuje. A przyjemność płynąca z pracy to coś, czym warto się cieszyć i delektować. Z pewnością warto podjąć się pracy na Wyspie, szczególnie jeśli mamy możliwość odbycia tutaj ciekawej praktyki lub stażu w firmie, która działa w naszej branży zawodowej. Jeśli nie, może okazać się, że zawód, który zdobyliśmy, jest jednak niewypałem, i dużo lepiej czujemy się wykonując inną pracę – na przykład barmana w nocnym klubie, lub przy sprzątaniu mieszkań, dzięki któremu możemy wykorzystać swoją energię i umiejętność sprzątania na błysk, i dostawać za to spore pieniądze.

Irlandzcy znajomi z Polski

irrlandia6Irlandia to kraj piękny, o niezwykle bogatej kulturze i wspaniałych krajobrazach. Jeśli zainteresowała cię dobrze płatna praca Irlandia może stać się wkrótce twoim drugim domem. Sprawdź, czy nie masz w Irlandii jakichś znajomych – dziś dzięki portalom społecznościowym nawiązywanie kontaktów z ludźmi, którzy wyjechali kilka lat temu za granicę jest błahostką, i prędko zlokalizujesz, kto przebywa obecnie na zielonej wyspie. Jest to najlepszy sposób poszukiwania zatrudnienia za granicą. Nie chodzi o nasz brak samodzielności, ale o to, że nie znając danego kraju, warunków i obyczajów może być zwyczajnie trudno pojechać w ciemno, przyzwyczaić się i szukać pracy. Irlandczycy są ogromnie gościnnym narodem, dlatego też bardzo łatwo jest się tam zaaklimatyzować. Są tam oprócz tego dobre warunki płacowe i socjalne, stąd też nie ma nic dziwnego w tym, że Polacy wyjeżdżają tam i zostają, jeśli nie na stałe to przynajmniej na dłużej. Tak naprawdę w spełnianiu marzeń i poszukiwaniu idealnego miejsca do życia nie zależy nam tylko an tym, by mieszkać na rajskiej wyspie i codziennie pić drinki z palemką. Dobrze czujemy się tam, gdzie jesteśmy dobrze wynagradzani i dobrze traktowani, a Irlandia jak wiadomo nie zachwyca bajecznym klimatem, za to zachwyca bajeczną atmosferą, dzięki której szybko możemy się tam poczuć jak w domu i nie chcieć wracać do Polski. Będzie to szczególnie zauważalne, gdy w Irlandii po latach spotkamy najlepszych przyjaciół, dzięki którym znów poczujemy się jak młodzież na wspólnej szkolnej wycieczce.

Wysoka stawka minimalna.

irrlandia4Polacy czują się w Irlandii jak w domu. Ten kraj spełnia nasze oczekiwania i ma bardzo dobre warunki pracy. Zarobki minimalne mają wysoką stawkę i właśnie, dlatego chętnie emigrujemy na zieloną wyspę. Bardzo dużo naszych rodaków przebywa w Irlandii. Możemy tam pracować bez starania się o pozwolenie. W Irlandii najniższa stawka minimalna to aż 6 000 złotych. W porównaniu z naszym krajem różnica jest kolosalna. Średnie wynagrodzenie zaś w Irlandii to około 11 000 złotych. Zarobki są bez wątpienia imponujące i dlatego Polacy chętnie jadą za pracą do Irlandii. Jedni jadą na prace sezonowe drudzy myślą o pozostaniu tam na stałe. Pracy tam nie brakuje. Bez wątpienia Irlandia jest jednym z miejsc gdzie Polacy mogą bardzo dużo zarobić i wrócić do Polski z odłożonymi pieniędzy lub po prostu pozostać tam na stałe. Dużo pracy jest w sektorze usługowym lub na budowie, lecz również nie brakuje pracy, jako pracownik biurowy czy asystenci. Trudno jest ocenić ile zarabiają pokojówki kelnerzy czy barmani, bo ich stawki są zależne od miejsca i pracodawcy. Na pewno zarabiają 6 000 zł, bo jest stawka minimalna. Można podpisać z Irlandią kontrakt na rok i wyjechać opiekować się dzieckiem. Dostaje się wyżywienie, nocleg oraz 1 800 zł miesięcznie na właśnie wydatki. Dla młodych osób to całkiem interesująca oferta tym bardziej, że możemy szkolić język obcy. Irlandia jest krajem gdzie nie potrzeba pozwoleń na pracę i zarobki minimalne są dla nas bardzo wysokie, dlatego chętnie wybieramy ten kraj i jedziemy do Irlandii pracować.

Irlandia gospodarczą potęgą.

irlandia3W zasadzie wszyscy wiemy, że Irlandia jest przykładem gospodarczego cudu, który przyczynił się do tego, że z jednego z najbiedniejszych krajów Europy stał się nagle krajem bogatym, do którego z chęcią przybywają imigranci z całego kontynentu. Nie można si ę temu dziwić, praca w Irlandii jest wyjątkowo dobrze płatna nie tylko w porównaniu do Polski ale także i wobec całego kontynentu. Poza tym wyspa ta zapewnia wszystkim aktywnym ludiom możliwość zrobienia interesu. Wszelkie obciążenia podatkowe są w tym kraju odbierane wyłącznie od zysku, co jest logiczne jednak nie przestrzegane w innych krajach. W Polsce szeroko rozumiany fiskus, czyli Urząd Skarbowy, Zakład Ubezpieczeń Społecznych i inne instytucje administracyjne zabierają od przedsiębiorcy często kwoty ryczałtowe. Jeżeli chodzi o tak zwanych wielkich graczy, to są to kwoty małe, jednak dla tych małych, często rodzinnych firm są to obciążenia niepozwalające działać. Zazwyczaj otwarcie interesu w Polsce, kończy się jego plajta i przejściem przedsiębiorcy na zasiłek państwa. Naprawdę trzeba być skończonym głupkiem by nie widzieć absurdu takiego systemu. Natomiast we wspomnianej Irlandii jest zupełnie inaczej. Tam, każdy płaci należność państwa od zysku jaki wypracuje. Większe firmy płaca więcej a mniejsze mniej lub czasem wcale. Jednak i tym dużym graczom się to opłaca, gdyż mają oni pewny rynek odbiorców swoich produktów i usług, którzy dysponują jakimś kapitałem. Ten prosty schemat wyjątkowo szybko stworzył z Irlandii gospodarcza potęgę.

Język Irlandii a gospodarka

irlandia2W wielu definicjach narodu, gdyż nie ma jednoznacznego określenia tego zbioru społecznego, występuje stwierdzenie, że dla jego istnienia niezbędny jest własny język. W wielu wypadkach się to sprawdza, jednak w przypadku Irlandii nie jest to takie jednoznaczne. Oficjalnym językiem Republiki Irlandii jest Irlandzki, język pochodzenia celtyckiego, dość ciężki, lecz jako język indoeuropejski możliwy do nauki przez Polaków. Jednak wieki okupacji angielskiej przyczyniły się do tego, że w Irlandii językiem codziennego użytku jest język angielski, który de jure jest także drugim językiem urzędowym tego kraju. Polacy dla których praca w Irlandii jest codziennością w znacznej mierze znają i używają jeżyk angielski. Ale ci, którzy chcą tu pozostać na stałem uczą się celtyckiego języka Irlandzkiego. Rodzi to nadzieje, że ten powoli wymierający dotąd język odrodzi się niczym przysłowiowy feniks z popiołów. Gospodarka Irlandii oparta jest na nowych technologiach oraz na innowacyjnych usługach. To ten kraj, a właściwie przedsiębiorca z niego się wywodzący, zapoczątkował wielką rewolucje w lotach wprowadzając na europejski rynek usługi linii niskobudżetowych. Takich firma jest w tym kraju sporo, a wszystkie one przyczyniły się do znacznego rozwoju gospodarczego kraju, który jeszcze kilkadziesiąt lat temu był najbiedniejszym miejscem w Europie Zachodniej. Innym ważnym aspektem w Irlandii jest odpowiedni pobór podatków, które są liczone wyłącznie od zysku a nie od obrotu. Poza tym mali przedsiębiorcy nie są obłożeni zbyt wielkim i uciążliwym systemem fiskalnym.

Zarobić i pozwiedzać

irlandiaa4Wyjazdy emigracyjne w celach zarobkowych, jak sama nazwa wskazuje – mają na celu jedno, czyli dać nam zarobić. Ale nie oszukujmy sami siebie, że jedziemy do Irlandii tylko po to, by od rana do nocy tyrać jak woły, tylko w imię funtów, które dzięki temu pojawiają się na horyzoncie. Nawet osoby bardzo energicznie nastawione na to, by jak najwięcej pracować i odkładać jak najwięcej pieniędzy na konto, wiedzą, że nie samą pracą człowiek żyje. W końcu skoro już trafiliśmy tyle kilometrów od domu, to warto byłoby trochę pozwiedzać, fotografować widoki, przywieźć jakąś fajną pamiątkę. Jaki sens miałaby praca w Irlandii, gdybyśmy nie wiedzieli jak żyje rodowity Irlandczyk, jak spędza wolny czas, co go interesuje i jakie piwo lubi pić? Kiedy jeszcze mieszkałem w Polsce, piwo było dla mnie tylko napojem, który zawierał w sobie procenty. Kupowałem jakiekolwiek piwo, które akurat było w promocji. Dopiero pobyt w Irlandii nauczył mnie, że nie warto się tak ograniczać – piw jest tysiące gatunków, i niech kilka złotych wyższa cena nie będzie dla mnie przeszkodą, by spróbować je wszystkie! To samo dotyczyło wielu innych aspektów życia. W Irlandii nauczyłem się smakować życie, spędzać czas tak po prostu na łące kontemplując piękno przyrody, jeżdżąc na rowerze, czy ucząc się z grupą zwariowanych Irlandczyków tańczyć ich narodowy taniec. Przyznam szczerze, że wysokie zarobki były jednak bazą do tego, by móc się zrelaksować i nieco inaczej postrzegać życie niż przez pryzmat pieniędzy, a raczej ich braku.

Przyjazna praca w Irlandii

irlandiaa3Nie jest łatwo być emigrantem, i moje własne doświadczenie podpowiada mi, że aby osiągnąć spełnienie w takim zarobkowym wyjeździe, należy zaprawić się w bojach i nabrać odporności na różne przeciwności losu. Bo choć irlandzkie powietrze służy człowiekowi i wzmacnia jego zdrowie, a tamtejsi mieszkańcy są naprawdę wspaniali, to jednak jako emigranci jedziemy tam głównie po to żeby pracować, i to właśnie ciężką pracę trzeba mieć na uwadze, gdy się wyjeżdża za granicę. Nie możemy myśleć o tym, że praca w Irlandii to świetne zarobki w funtach, i luksusowe życie praktycznie już od pierwszej wypłaty. Tutaj też pracodawcy mają pewne wymagania, i możesz być pewien, że ty jako imigrant nie będziesz miał w pracy żadnej taryfy ulgowej. Na początku na pewno będzie ci trudno się zaaklimatyzować, szczególnie że wszystko będzie takie nowe, takie warte odwiedzenia i spróbowania, że wcale nie będziesz miał ochoty większości czasu dnia spędzać w pracy. Z czasem jednak nauczysz się, że nawet na tej cudownej wyspie aby żyć, musisz pracować, a żeby pracować musisz się starać – nie będzie wcale tak, że jak tylko wyjedziesz to pieniądze zaczną ci spływać z nieba. Ja trafiłam na wspaniałą pracę w Irlandii, w niewielkim lokalnym pubie, gdzie mogłam szlifować swój angielski, a od czasu do czasu obejrzeć na żywo występ irlandzkich tancerzy, co wręcz uwielbiam. Nie zarabiam w tym pubie kokosów, ale dobrze mnie tu traktują, dlatego po dwóch latach pracy nadal tu tkwię i nie myślę o zmianie pracy na lepiej płatną.

Piękny kraj, dobra praca

irlandiaa1Wyjazdy do Irlandii rozpoczęły się w Polsce kilkanaście lat temu. Wtedy ta zielona wyspa stała dla wszystkich otworem i zachęcała wysokimi zarobkami na najniższych stanowiskach do tego, by podjąć tu jakąkolwiek pracę, nawet nie mając wykształcenia i nie znając za bardzo języka. Wielu moich znajomych wyjechało do Irlandii kuszonych wysokimi zarobkami w funtach, jeszcze w czasach gdy funt stanowił siedmiokrotność złotówki! Wówczas praca w Irlandii nawet w charakterze pomocnika na budowie, czy pomocnika kuchennego, który miał za zadanie tylko obierać ziemniaki w knajpie, miała naprawdę sens, bo można było się w krótkim czasie na takiej niewymagającej pracy dorobić – na przykład samochodu czy mieszkania. Wielu moich znajomych w tamtym czasie wyjechało do Irlandii, i po kilku miesiącach wróciło. Jest to pewnego rodzaju system zarobienia większych pieniędzy w krótkim czasie, który propaguje sporo ludzi, i w który ja osobiście też wierzę. Mając dwadzieścia pięć lat stwierdziłem, że nie widzę większego sensu szukania kolejnej pracy jako mechanik samochodowy, zgodnej z moim wykształceniem, skoro zarabiam tu śmieszne pieniądze. W Irlandii niemal od ręki przyjęto mnie do warsztatu samochodowego, bo miałem sporo doświadczenia, i znałem komunikatywnie język angielski. Dzięki temu dziś jestem kierownikiem tego warsztatu, i zarabiam kilkakrotnie więcej, niż jeszcze dwa lata temu w Polsce. W dodatku, systematycznie zwiedzam kraj, bo wciąż nie mogę się nasycić tymi pięknymi widokami i świeżym powietrzem.