Gastronomia to branża, która pozwala wielu młodym ludziom, którzy nie posiadają wykształcenia i doświadczenia, ale chcą zarobić swoje pierwsze pieniądze, zacząć obracać się na rynku pracy. Zanim zaczniemy pracę w swoim zawodzie, musimy przepracować choć kilka miesięcy w jakimkolwiek innym miejscu, sprawdzić jak funkcjonuje świat dorosłych, jak to jest zarabiać pierwsze pieniądze, przekonać się jakiej wysokości zarobki mogą nas satysfakcjonować, i ile potrzebujemy do życia. Praca w gastronomii często dla młodych ludzi bez studiów jest jedyną szansa, by zdobyć jakiekolwiek doświadczenie zawodowe. Często zaczyna się od pracy w charakterze pomocy kuchennej lub na zmywaku. Wówczas dostaje się do wykonania bardzo proste, niewymagające zadania. W Irlandii praca w gastronomii jest bardzo popularna i w przyszłości może nam dać bardzo wiele – poznamy język, zdobędziemy doświadczenie, być może uda nam się zdobyć znajomości, które są niezbędne w dalszej karierze. W ten właśnie sposób osoby, które wyjeżdżają bez matury do całkiem obcego kraju, po kilku latach są managerami restauracji, czy nawet wykupują te restauracje, lub robią kursy i zostają wykwalifikowanymi kucharzami. Zamiast poświęcać czas w Polsce na edukację i zdobywanie doświadczenia, edukują się robiąc to, co lubią w Irlandii, i do tego za dużo większe pieniądze. Gastronomia dla wielu osób jest pasja, więc jej poznawanie od kuchni jest pierwszym krokiem do tego, by w przyszłości założyć własną knajpę lub renomowaną restaurację, albo rozwijać się kulinarnie i stawać znanym kucharzem.
praca specjalisty w Irlandii
Kto z nas nie chciałby żyć na wyższym poziomie niż obecnie? Większość z nas jest osobami, które żyją tylko na tyle, na ile ich stać, dopasowując swoje potrzeby i wymagania do aktualnych warunków i własnych zarobków. Chyba nie ma zbyt wielu osób, które mogłyby śmiało powiedzieć, że mają więcej pieniędzy niż potrzebują i są w stanie wydać. Poprawa warunków finansowych, stabilność finansowa, i możliwość pozwolenia sobie od czasu do czasu na pewne wydatki, na które normalnie byśmy się nie odważyli, to marzenie większości z was. I rzeczywiście, sporą cześć własnego życia spędzamy zastanawiając się, co i jak zrobić, by mogło nam się poprawić materialnie. Pomimo że wiemy, iż pieniądze nie dają szczęścia, i doceniamy to, co możemy mieć za darmo, jak zdrowie czy przyjaciół, to życie na wyższym poziomie jest dla wielu z nas niedoścignionym marzeniem. Podjęcie decyzji o wyjeździe do Irlandii było dla mnie i mojej rodziny najlepszym, co mogliśmy wymyślić. Nasze warunki mieszkaniowe nie poprawiły się nagle. Potrzebowaliśmy do tego półtora roku intensywnych poszukiwań pracy, mieszkania, odkładania każdego grosza. Gdy wreszcie wyszliśmy na prostą, w ciągu kilku miesięcy udało się zaoszczędzić kwotę potrzebną na dobry rodzinny samochód. Po kolejnym roku wziąłem w Irlandii kredyt i kupiłem mieszkanie. Nie wracam do Polski – wolę zostać tu, gdzie mam szansę w ciągu dwóch lat spełnić marzenia, na które nie dorobiłem się całe życie, i po prostu robię to bez żadnych skrupułów, żyję, bawię się i jestem szczęśliwy.
W internecie można znaleźć naprawdę mnóstwo różnych publikacji, lepszych lub gorszych, na przykład na temat życia imigrantów – w Anglii, Irlandii, czy w jakichkolwiek innych krajach świata. Poza tym są też odrębne blogi, na przykład pisane przez osoby, które opisują swoje wrażenia z długiej podróży do Irlandii. Jest to rzeczywiście kraj tak piękny, charakterystyczny i pełen uroku, że warto o nim pisać cale artykuły. Taki blog o Irlandii ma największą popularność u osób, które były tam choć raz i pragną odnaleźć publikacje osób, które maja podobne zdanie na temat tego wspaniałego kraju, i zdają z tego szczegółowe relacje w swoich ciekawych treściach umieszczanych na ogólnodostępnych blogach. Irlandia jest krajem, o którym można pisać wręcz peany. Jeśli byłeś choć raz w tym kraju, to na pewno wiesz o czym mówię – te zielone łąki, pagórki, pyszne jedzenie, regionalne trunki, zabawy, śpiewy i tańce, a do tego niezwykle serdeczna, gościnna atmosfera tego kraju, gdziekolwiek byśmy się nie udali, i u kogokolwiek byśmy nie gościli. Pisanie bloga jest bardzo ciekawym sposobem wyrażania swoich własnych przeżyć z podróży do ciekawych miejsc. Nawet jeśli wyjechaliśmy do Irlandii w celach czysto zarobkowych, to nie ma możliwości, byśmy nie zwiedzili choć odrobiny tego pięknego kraju, czy nie zakosztowali irlandzkiej kultury i gościnności. Nawet planując wyprawę do Irlandii warto poczytać co nieco o tamtejszej kulturze i historii kraju, by mieć choć minimalne pojęcie, czego można się spodziewać. A później i tak okazuje się, że Irlandia nas tak oczarowuje, że takich emocji się nie spodziewaliśmy. Grunt to zachować wspaniałe wspomnienia z podróży do najciekawszych zakątków tego kraju. A w Irlandii jest to nieuniknione, bo wrażenia przywozi każdy podobne.
Irlandia jest bardzo pięknym krajem, który zaczął zyskiwać na rozgłosie wśród Polaków, gdy zaczęto do niej masowo emigrować w celach zarobkowych. Oprócz tego, że jest ona krajem, który daje spore możliwości zarobkowe, to jest też miejscem, w którym nie sposób się nie zakochać. Wszechobecna zieleń i zapierająca dech w piersiach przyroda to tylko nieliczne z atrakcji, które przyciągają tu masowo nie tylko osoby poszukujące zarobku, ale również turystów z całego świata. Irlandia jest też bardzo rozwiniętym pod względem kultury, muzyki i sztuki krajem, który koniecznie trzeba odwiedzić przynajmniej raz w życiu. Tańce irlandzkie, doskonale piwo i elementy irlandzkiej kultury wciągają do tego stopnia, że i w Polsce zapanowała moda na Irlandię. Coraz częściej w dniu świętego Patryka organizuje się imprezy tematyczne powiązane z kulturą tego kraju. W efekcie daje to wspaniałe przedstawienie i zabawę, której można nigdy nie mieć dosyć. Gdy zaczęto emigrować do Irlandii, panowały tam idealne warunki do podejmowania pracy, zarabiania relatywnie większych niż w Polsce pieniędzy, a w rezultacie nawet zakładania rodzin i osiadania się tam na stałe. Moi znajomi w większości powrócili z Irlandii, wykorzystawszy możliwości, które ten kraj oferuje do tego, by przywieźć oszczędności do Polski i tutaj je zainwestować. Jednak spośród wielu, którzy wyemigrowali znajdzie się i garstka tych, którzy nie zamierzają wracać. I wcale się im nie dziwię – gdy odwiedziłam moją przyjaciółkę w Irlandii, byłam tak zachwycona tym krajem i tą kulturą, że było mi bardzo przykro odjeżdżać stamtąd po upojnie spędzonym weekendzie wśród tych cudownych ludzi. Oczywiście obiecałam sobie, że to był pierwszy, ale z cała pewnością nie mój ostatni pobyt na Zielonej Wyspie, w której żyje się po prostu szczęśliwie.
Swego czasu bardzo dużo można było słyszeć o emigrantach, którzy masowo wyjeżdżali na Wyspy, by zaznać lepszego, szczęśliwego życia. Oczywistym i nie podlegającym dyskusji powodem tych masowych emigracji była chęć polepszenia warunków bytowych Polaków, którzy w swoim kraju nie są w stanie utrzymać za niewielka pensję siebie ani swoich niewielkich rodzin. Gdy Polacy zauważyli, że łatwo o pracę w Irlandii, zaczęli masowo wyjeżdżać tam, szkoląc język czasem dopiero na miejscu. Nauka języka w praktyce, podczas zmagania się z codziennymi trudnościami, jest najskuteczniejsza, i wie o tym na pewno każdy, kto przed wyjazdem do Irlandii umiał się tylko przywitać, a obecnie mówi płynną angielszczyzną. Jeśli chodzi o łatwość znalezienia pracy będąc na Wyspach, nie jest to az tak proste. Wymaga sporego poświęcenia, szukania pracy po wiele godzin dziennie, chodzenia od firmy do firmy i tego, by usiłować porozumieć się z potencjalnym pracodawcą. Okazuje się jednak, że są miejsca pracy, które nie wymagają specjalnych kwalifikacji, na przykład praca na zmywaku, do której tak naprawdę nie jest potrzebny nawet język. Aby wyjechać do Irlandii trzeba mieć odwagę, upór i niestety schować ambicję do kieszeni. Wiele osób rozpoczynało tam swoje managerskie kariery od pracy na zmywaku, która nie wymaga żadnych kwalifikacji, jest męcząca i nudna, ale pozwala podszkolić język i zarobić pierwsze pieniądze, które pozwolą na utrzymanie się przez kolejnych kilka tygodni, gdy będziemy szukać lepszej pracy. Często bywa też tak, że gdy popracujemy solidnie na zmywaku kilka miesięcy, nasze miejsce zajmie kolejny nowy adept tej sztuki, a my pójdziemy o krok wyżej, i na przykład dostaniemy wyższe stanowisko, lepiej płatne i wymagające znajomości języka w stopniu podstawowym.