W Polsce można zrobić wiele krótkich, a bardzo przydatnych kursów zawodowych, na przykład jak kurs na obsługę wózków widłowych. Tych wózków używa się w każdym markecie, hurtowni czy w firmie produkcyjnej, a ich obsługa wymaga specjalnych uprawnień, zatem do pracy w tych firmach poszukuje się tylko osób z kwalifikacjami – niekoniecznie ze studiami czy doświadczeniem, ale z umiejętnością obsługi wózków widłowych. Również irlandzki rynek pracy pełen jest ofert dla magazynierów czy pracowników przedsiębiorstw produkcyjnych na hali, gdzie trzeba jeździć wózkiem widłowym i dbać o transport palet z towarem. Warto zrobić kurs na obsługę wózków widłowych i wykorzystać swój certyfikat do tego, by zarabiać niezłe pieniądze, i do tego w funtach zamiast w złotówkach. Supermarkety i hipermarkety funkcjonują dziś praktycznie w każdym miejscu na Ziemi, i wszędzie potrzebni są pracownicy do obsługi kas lub wykładania towaru albo pracy w magazynach, w tym na wózkach widłowych. Jeśli zatem nie mamy praktycznie żadnych kwalifikacji, bo miałaby to być pierwsza w naszym życiu praca, ale za to znamy język angielski w stopniu komunikatywnym, wystarczy że pójdziemy na rozmowę kwalifikacyjną, gdzie wykażemy się znajomością języka, a obsługi kasy fiskalnej i obsługi klienta nauczymy się w kilka minut już pierwszego dnia – w praktyce. To praca za o wiele wyższe pieniądze, niż oferują markety w Polsce!
polacy w irlandii
Któż z nas nie chciałby pracować i wypoczywać jednocześnie? Okazuje się, że jest to możliwe, a nawet więcej niż możliwe – i nie trzeba przy tym być testerem hoteli! Wystarczy jakakolwiek praca w Irlandii, i już człowiek w ciągu kilku godzin przenosi się na rajską zieloną wyspę, gdzie ludzie są uśmiechnięci, a trawa bardziej zielona. Rzecz jasna, gdy podejmiemy pracę w fabryce, nie będziemy tam wypoczywali tylko ciężko pracowali, ale zaraz po fajrancie możemy udać się na spacer w jakieś ładne okolice i napawać się pięknem przyrody pijąc wino na łonie natury – i w dodatku nie musimy płacić za to żadnemu biuru podróży, a wręcz to nam płacą. Zakładając, że podjęliśmy decyzję o wyjeździe zarobkowym za granicę, warto dołożyć wszelkich starań, by był to wyjazd łączący przyjemne z pożytecznym, czyli ciężką pracę i relaksujący wypoczynek. Dobra praca w Irlandii będzie nam dawała kilka dni wolnych w ciągu miesiąca, poza tym wolne będziemy mieli wszystkie popołudnia po pracy – warto to wykorzystać spacerując, odpoczywając na łonie natury i delektując się wszystkim tym, po co przyjeżdżają do Irlandii turyści z całego świata płacąc za to niemałe pieniądze – wtedy naprawdę będziemy czerpali z tego wyjazdu pełnymi garściami, a na wycieczki nie wdamy zbyt wiele!
Dla wielu osób praca w Irlandii ma na celu jedynie wysokie zarobki i sprawdzenie się w nowych okolicznościach, jednak są jeszcze esteci, dla których wybór tego kraju nie był przypadkowy – fascynują się oni Zieloną Wyspą, jej kulturą i ludźmi, a także tamtejszym jedzeniem, które ponoć nie ma sobie równych. Dla wielu osób z naszej najbliższej okolicy, znajomych i obcych, praca w Irlandii stała się najlepszą szansą na to, by zacząć wreszcie godnie zarabiać, żyć w pięknym kraju, który codziennie będzie zaskakiwał i dawał poczucie mieszkania najpiękniejszym miejscu na ziemi, a także poznawać innych ludzi podobnych do nas. Właściciele firm zatrudniają tam pracowników z Polski na legalne okresowe umowy, oferują im pełne ubezpieczenie i pakiet socjalny, przy tym dają naprawdę przyzwoite wynagrodzenia, którymi nie pogardziłoby także wielu Irlandczyków, i to wszystko w miłej atmosferze. Mówi się, że praca w Irlandii to praca na Zielonej Wyspie i rzeczywiście takie skojarzenie nasuwa się samo, gdy oglądamy typowe irlandzkie krajobrazy. Jest to wyspa w kolorze soczystej zieleni porośnięta wzgórzami, dookoła otoczona kamienistymi klifami i huczącym morzem, co daje fantastyczny klimat i krajobraz.
Podejmowanie decyzji w dorosłym życiu to ważny element samodzielności. Decyzja o emigracji nie powinna być pierwszą taka decyzją, chociaż dla wielu taka właśnie jest. Czy słuszną, z tym bywa różnie, większość jednak nie żałuje wyjazdu, jest zadowolona z siebie, ze swojego wyboru. Niektórzy planują wyjazd zagraniczny od lat, doskonale wiedzą ze nie maja szans na takie życie o jakim marzą w Polsce. Inni spontanicznie decydują o wyjeździe, często w obliczu porażki, rozterki życiowej i desperacji. Jeśli jesteś osobą ze środka to zwykle planujesz coś pośredniego, nie decydujesz o wyjeździe na długie lata od razu, bo nie jesteś pewny czy to dobry wybór. Stad też pomysł na wyjazd krótkoterminowy. Zawsze masz wybór pracy w Polsce lub też wyjazdu. Praca w Irlandii to tylko jedno z rozwiązań, bo wyjechać masz możliwość zarówno do Anglii, Niemiec czy USA. Jedna z opcji jest wyjazd do pracy sezonowej z zamiarem krótkiego terminu. Taka testowa praca pozwala ocenić czy faktycznie chcemy wyjechać z kraju na stałe, na dłużej. Prace sezonowe wbrew opiniom to świetne źródło dochodu i ciekawa przygoda. Nie zawsze są to podłe prace, których nikt nie chce, trafiają się oferty pracy w Irlandii o ciekawym charakterze. W wielu pracach można się sporo nauczyć, nabrać doświadczenia. Sam wyjazd jest świetną przygodą, okazja do nauki języka i poznania zagranicznych znajomych. Czasami bywa to najlepsze doświadczenie na długie lata. Pod kątem zarobków również prace sezonowe wypadają dobrze.
Praca poza Polską to spore wyzwanie dla wielu osób które podróżnikami nigdy nie były i nie czują się samodzielne. To szkoła życia, nawet jeśli zatrudnienie w Irlandii oferowane jest wraz z opieką polskiego koordynatora i zakwaterowaniem poprzez pracodawcę. Gdy wyjeżdżamy pierwszy raz dobrze jest sprawdzić wszystko wcześniej, by spotkało nas jak najmniej przykrych niespodzianek i trudności. Każdy kolejny wyjazd to większa pewność siebie i łatwość w odnalezieniu się chociażby pod kątem językowym. Dobrym rozwiązaniem na początek jest kwestia wyjazdu próbnego na krotki czas. Praca sezonowa to świetna opcja. Można spróbować czy to jest kraj dla nas, czy taka forma pracy nam odpowiada. Oczywiście pracodawce można zmienić jednak ocenie podlega znacznie szerszy aspekt. Pracodawców szukających pracownika w okresie przedświątecznym, czy przed sezonem na najwyższa sprzedaż wyrobów, usług jest wielu. Bardzo często jesień jest okresem kiedy przyjmowani są pracownicy do obsługi zamówień z e-sklepów z akcji przedświątecznych wyprzedaży. Również lato jest przyjazne dla krótkoterminowej pracy w gastronomii lub turystyce. Tylko od nas zależy kiedy chcemy wyjechać i jaka praca nas bardziej pociąga, interesuje. Praca na produkcji czy magazynie to praca obciążająca fizycznie, zarazem praca w sklepie, pubie to praca wymagająca komunikacji w jeżyku angielskim, otwartości i obsługi klienta.
Wybierając się do obcego kraju, warto wcześniej dowiedzieć się jak wygląda sytuacja na danym rynku. Nie inaczej jest, gdy wyjeżdża się do kraju, jakim jest Irlandia. Choć język polski na ulicach można słychać bardzo często, to jednak praca w Irlandii różni się od tej, która jest znana z polskich realiów. Warto również wiedzieć, że irlandzki rynek pracy, choć nadal otwarty, to po kryzysie gospodarczym, przeszedł pewne załamanie i o dobrą pracę jest trudniej niż to było jeszcze kilka lat temu. Przyjeżdżając do Irlandii z nadzieją na dostanie życie, koniecznie należy znać język angielski przynajmniej w stopniu podstawowym – już prawie wszyscy pracodawcy zastrzegają warunek znajomości języka, jako jeden z podstawowych, gdy umieszczają oni ogłoszenia o pracę. Wiele osób zastanawia się, gdzie szukać ofert pracy. Rozwiązania są dwa- skorzystać z agencji pośrednictwa pracy lub bezpośrednio szukać ogłoszeń w irlandzkiej prasie czy na portalach internetowych. Aby rozpocząć prace w Irlandii, po wejściu Polski do Unii Europejskiej nie ma konieczności posiadania specjalnych zezwoleń. Jednak aby legalnie pracować konieczne jest posiadanie specjalnego numeru indentyfikacyjnego. Tym co może zaskoczyć Polaków, to fakt, że pensja wypłacana jest zazwyczaj w formie tygodniówek – również podatek jest płacony w trybie tygodniowym, pobierany jest automatycznie. Standardem jest, podobnie jak w Polsce, że za nadgodziny i pracę w niedzielę i święta wynagrodzenie jest wyższe. Po dwóch przepracowanych latach i odprowadzaniu składek w przypadku utraty płacy przysługuje dość wysoki zasiłek.
Praca za granica to nie tylko zatrudnienie w dużych miastach. Jeżeli chodzi o Irlandię to większość osób szuka pracy w Dublinie co jest oczywiste bo tam dostępność wakatów jest pewnie największa. Jednak praca w Irlandii to nie tylko praca w miastach. Na stronach internetowych odnajdujemy ciekawy artykuł napisany przez mężczyznę, który co roku wyjeżdża do Irlandii do pracy na kilka miesięcy. Jest to praca sezonowa ale mężczyzna twierdzi że nie zamieniłby jej na żadną inną. Otóż bohater tej opowieści pracuje na gospodarstwie które jest odpowiednikiem naszego gospodarstwa agroturystycznego. Pracuje tam przez cztery, pięć miesięcy w roku po czym wraca do Polski. Rodzina u której pracuje gwarantuje mu zakwaterowanie w jednym z pokoi na gospodarstwie. Mężczyzna pomaga w pracach na jego terenie. Są to różne czynności takie jak koszenie trawy, pielenie przydomowego ogródka czy tez oporządzanie zwierząt. Właściciele terenu maja stadko owiec dzięki którym utrzymują się przez cały rok. Chodzi o wyroby z wełny czy z mleka owczego które sprzedają na terenie całej Irlandii. Mężczyzna zarabia w te parę miesięcy kwotę wystarczającą na resztę roku, która spędza w Polsce. Bardzo chwali sobie tę pracę, ponieważ jak twierdzi odpoczywa w niej. Lubi wiejski i spokojny klimat miejsca w którym pracuje i nie przeszkadza mu to że od czasu do czasu musi popracować fizycznie. Właściciele gospodarstwa przez wiele lat zdążyli się już tak przywiązać do mężczyzny że traktują go jak członka swojej rodziny. On tez twierdzi że kiedy wraca do Polski to mu się łezka kręci w oku z tęsknoty za nimi.
Praca za granicą przyciąga w szczególności osoby z trudnościami w odnalezieniu się na polskim rynku pracy. Są też i tacy, którzy są żądni przygody, jak i specjaliści, których Irlandia potrzebuje. Jeśli nie spełnia on naszych wymagań, nie zarabiamy dostatecznie dużo i nie żyje się nam komfortowo warto pomyśleć o zmianie miejsca zamieszkania i pracy zarazem. Prócz wysokich zarobków uwzględnić trzeba również komfort dojazdu do pracy, by nie spędzać w niej całych dni. Wyjazd zagraniczny to zawsze rozłąka i praca poza domem, niemniej wygodny dojazd do domu pozwala na wykorzystanie weekendów jak i urlopów na pobyt w gronie bliskich. Stad tak ważne są połączenia między domem a miejscem pracy, chociażby na wypadek losowy i dla poczucia bezpieczeństwa, iż zawsze stosunkowo szybko możemy być w domu, mimo iż pracę od domu dzieli kilka tysięcy kilometrów, mimo że pracujemy na wyspie. Irlandzkie firmy tworząc dogodne warunki pracy dla Polaków przyciągają uwagę. Mimo iż Irlandia leży na wyspie to dojazd do pracy z Polski do Irlandii nie jest ani trudny, ani kosztowny. Wraz z dużą ilością napływających polskich pracowników do Irlandii wiele linii lotniczych wprowadziło preferencyjne ceny biletów na loty między Polską a Irlandią. Dodatkowo uruchomiono wiele dodatkowych połączeń. Praca w Irlandii stała się automatycznie atrakcyjniejsza, kiedy można niemal co tydzień przylecieć do kraju bez nadszarpnięcia budżetu. Wielu Polaków pracujących w Irlandii chętnie spędza wakacje w Polsce, jak również odwiedza rodzinę na święta i nie tylko. Gdyby nie wygodne loty byłoby to niemożliwe, a na pewno kosztowałoby o wiele więcej czasu.
Pracy w Irlandii jak dotąd nie zabrakło dla poszukujących jej Polaków przybywających za granicę, by pracować. Nie wygląda też na to, by oferty pracy z Irlandii miały się w najbliższej przyszłości skończyć na przykład z powodu kryzysu gospodarczego. Wielu z nas marzy o zrobieniu zawrotnej kariery choćby w Polsce, nie wspominając o zagranicznej, jednak jak wiele jesteśmy w stanie zrobić, by osiągnąć szczyt swoich marzeń? Jeśli wiele, to warto podjąć jakieś ciekawe, a przede wszystkim praktyczne studia w Irlandii, uczyć się pilnie języka angielskiego, a następnie próbować pracy w jednej z irlandzkich firm oferujących dobre zatrudnienie i przede wszystkim wysokie zarobki. Warto także poświęcić swój czas na naukę irlandzkiego, co nie jest łatwym zadaniem, jednak dla wielu Irlandczyków będzie to miało wielkie znaczenie. Pamiętajmy o tym, że obecnie niewiele osób używa irlandzkiego, co może naszą kandydaturę zasadniczo wzmocnić. Gdy uda nam się zaczepić w jakiejś pracy na dłużej, na pewno swoją ciężką pracą i zaangażowaniem pokażemy pracodawcy, że stać nas na wiele, byleby tylko osiągnąć w swojej karierze oczekiwane korzyści. Irlandczycy są ludźmi bardzo pracowitymi, nastawionymi na osiągnięcia i ceniącymi sobie dobrą pracę zespołową. W związku z tym należy wpasować się do drużyny, w której chcemy pracować, pokazać, że potrafimy robić więcej niż inni, ale jednocześnie cenimy swoją pracę i chcemy dostawać za to godziwe wynagrodzenie. W Irlandii dobre pieniądze za dobrą prace są jak najbardziej czymś normalnym.
Niskie zarobki, oraz brak perspektyw w naszym kraju powoduje że wielu ludzi szuka szczęścia poza granicami kraju. Emigracja, gdy tylko się jej raz przysłowiowo spróbuje, zaczyna smakować. Szczególnie widoczne jest to gdy wróci się do kraju pełnego absurdalnych problemów. Ciężko jest z biegiem czasu odzwyczaić się od trybu życia jaki prowadziliśmy za granicą, i coraz częściej tęsknimy do kraju, który dał nam stabilizację finansową, mającego dobrze płacącego pracodawcę i takie warunki życiowe, że można było swobodnie opłacić sobie wygodne życie i jeszcze utrzymać na wysokim poziomie rodzinę w Polsce. Szczególnie warta polecenie jest Irlandia, czyli odległa od nas wyspa, która ma ciągle otwarty rynek pracy. Dobra praca w Irlandii pozwoli nam zarobić naprawdę przyzwoite pieniądze, może to być wielokrotność zarobków, jakie otrzymywaliśmy dotąd w Polsce, więc naprawdę jest o co powalczyć. Oprócz zarobków Irlandia ma jeszcze wiele innych walorów, które mogą nas zachęcić do emigracji na tę zielona wyspę. Z emigracją jest zazwyczaj tak, że dopóki nie mamy palącej potrzeby, to nie wyjeżdżamy, co jest niestety prawdą. Dopiero z biegiem czasu przekonujemy się, że pieniądze mają już drugorzędne znaczenie, bo jeździmy za granicę po prostu po to, by być w miejscu gdzie nie ma nielogicznych polskich problemów na przykład z sądami czy urzędnikami. Ludzie, którzy raz wyjechali za granicę, często łapią wiatr w żagle i wtedy dopiero tak naprawdę zaczynają swoją przygodę z regularnymi wyjazdami, nie tylko zarobkowymi ale również poznawczymi.