Zarówno w powiatowym urzędzie pracy jak i wojewódzkim wisi wiele ogłoszeń zagranicznych pracodawców. Sama do powiatowego urzędu pracy trafiłam po tym, jak mój pracodawca, stwierdził, że nie wywiązuję się dość dobrze ze swoich obowiązków. Byłam załamana, strata pracy była dla mnie ogromnym szokiem. Postanowiłam, że zarejestruję się w powiatowym urzędzie pracy, ale nie będę czekała bezczynnie aż ktoś zaproponuje mi ciepłą posadkę i wygodną pracę. Sama każdego dnia czytałam tablicę ogłoszeń, i obdzwaniałam wszystkich możliwych potencjalnych pracodawców. W końcu znalazłam ogłoszenie pełne nadziei – praca w Irlandii przy sortowaniu paczek w irlandzkim przedsiębiorstwie. Pracę oferowała agencja pośrednictwa pracy, więc nie musiałam bać się ani o zakwaterowanie, ani o transport. Nie był to dla mnie szczyt marzeń ale oferowane wynagrodzenie było tak atrakcyjne, ze za miesiąc w Irlandii mogłabym utrzymać się przez rok w Polsce, w dodatku przy tym ile poprzednio zarabiałam była to fortuna. To mi zdecydowanie odpowiadało, a zatem wykonałam natychmiast telefon do agencji, i po dłuższej wnikliwej rozmowie zdecydowałam, że wyjadę. Pracodawcy zależało abym znała przynajmniej podstawy angielskiego by móc się ze mną dogadać, nie było z tym problemy, odświeżyłam widzę i spełniłam oczekiwania.
Month: wrzesień 2017
Wyjazd zagraniczny do pracy należy zacząć od wyboru kraju. Chcąc mieć pewną pracę warto wybrać kraj w którym pracy dla każdego jest pod dostatkiem. Za taki właśnie kraj uchodzi, zgodnie z prawda zresztą, Irlandia. To jednak nie wszystko, gdyż poza wyborem kraju warto sprawdzić, czy posiadamy odpowiednie kwalifikacje do podjęcia pracy w tym kraju. Warto wiedzieć jakich kwalifikacji będzie od nas wymagał pracodawca. Różnorodność branż, w których jest praca dla Polaków pozwala na znalezienie pracy zgodnej ze swoim wykształceniem, umiejętnościami i preferencjami. Do Irlandii można jechać w zasadzie w ciemno, gdyż zawsze coś się znajdzie. Nie ma się czego obawiać, chociaż przed oszustwem należy się chronić. Faktycznie nie jest łatwo znaleźć pracę dobrze płatną, zwłaszcza kiedy nie umiemy dobrze języka i nie posiada się poświadczonego doświadczenia i kwalifikacji zawodowych, gdy jednak znamy angielski, mamy naręcze dyplomów i certyfikatów jest znacznie prościej. Wbrew powszechnej opinii praca w Irlandii to nie tylko praca fizyczna ale również możliwość rozwoju, kariery, która jest tu ułatwiona w przeciwieństwie do tego co jest w naszym kraju. Irlandzcy pracodawcy dość chętnie inwestują w polskiego pracownika wysyłając go na częste szkolenia i inne tego typu formy rozwoju, co się liczy im na plus. To ważne dla Polaków, którzy zyskują w ten sposób więcej niż samo wynagrodzenie za swoją ciężką pracę.
Część emigrantów nie ukrywa, ze wyjechała do Irlandii po to by się dorobić i wrócić do rodzimego kraju. Nie wszystkim udaje się dorobić, a jeszcze większej grupie osób nie udaje się wrócić. Często kosztując życia tam na obczyźnie jest im na tyle lepiej, iż rachunek zysków i strat przeważa na korzyść Irlandii. Nie są to łatwe decyzje bo wbrew pozorom Polacy to patrioci, kochają kraj, język i polską kulturę. Dobrze czując się w Polsce trudno jest o nie zapomnieć, jednak pieniądze to pieniądze. Mówi się, ze szczęścia nie dają, a jednak.. Poznając rynek i gospodarkę w Irlandii jest o wiele łatwiej rozeznać się na polskim rynku pracy. Większość osób, które postanowiły przerwać swa emigrację i wrócić do kraju otwiera własne firmy i działa na własny rachunek. Niewiele osób trafia w szpony systemu pracując dla kogoś. To ciekawe zjawisko. Wynika to przede wszystkim z doświadczeń i dużej samodzielności jakiej praca w Irlandii uczy od samego początku. Liczne trudności sprawiają ze lepiej sobie radzimy z podejmowaniem decyzji i stajemy się z czasem coraz bardziej kreatywni oraz przedsiębiorczy. Jesteśmy skłonni do podejmowania wielu aktywności, często ryzykownych. Do takich na pewno należy otwieranie firmy, własnego biznesu na polskim rynku. Nie jest pewne, ze wszystkim się udaje, ale większości owszem, mając kapitał początkowy oraz wiedzę i przebojowość brną do przodu nie zważając na komplikacje i załamania rynku. Warto brać z nich przykład i być równie przebojowym.
Gdy wyjechałem do Irlandii nie planowałem mieszkać w tym kraju za długo, a co więcej z rodziną. Zaprosiłem rodzinę na długi weekend, który wypadał już w miesiąc od wyjazdu z Polski. Poznali jak wygląda praca w Irlandii, czym się zajmuję i gdzie mieszkam. Zaproponowałem wówczas, iż gdyby chcieli mogą się do mnie przyłączyć. Szczególne zainteresowanie ofertą wyraziła siostra. Długo się nie zastanawiała, dołączyła do mnie już na Boże Narodzenie. Faktycznie w Irlandii znalazła prace o jakiej marzyła. Może nie w sensie profesji, bo pracuje w jednej z okolicznych fabryk, ale za to na jedną czwarta etatu. Ma możliwość dzięki temu dorobić do budżetu rodzinnego, poza tym pobyć między ludźmi, nauczyć się języka a niedawno tez postanowiła podjąć szkołę. Raczej nie myśli o powrocie do Polski, a jest tutaj już ponad pół roku. Byliśmy razem na urlopie w Polsce, było to wspaniałe uczucie i doświadczenie, takie inne, jednak wygoda życia w Irlandii sprawia, że nie chce się stad wyjeżdżać. Po tymże urlopie kolejni członkowie naszej rodziny planują wyjazd do nas, do Irlandii. To ważne mieć do kogo wyjechać, przynajmniej na początek by nie ponosić kosztów mieszkania, kiedy się jeszcze nie posiada pracy i nie zarabia. Ja jestem otwarty na pomoc rodzinie i szczerze każdego zachęcam. Irlandia to idealne miejsce, jeśli lubisz irlandzkie klimaty koniecznie tu przyjedź. Z pewnością sobie poradzisz, gdyż Polaków jest tu całe mnóstwo a większość chętnie pomaga nowicjuszom, czy to znaleźć prace, czy też mieszkanie w dobrej cenie i lokalizacji zarazem, meble, przyjaciół, samochód.
Irlandia to popularne miejsce na emigrację. Wielu Polaków już od lat wyjechało i ani im się śni wracać do kraju. Praca w Irlandii pozwala na czerpanie z życia radości, bo praca to praca a czas po pracy to czas na relaks, w tym na irlandzkie piwo. Niektórzy cenią sobie kawę po irlandzku, ja zaś zasmakowałem w piwie. Lubię się po pracy napić piwa, a od pewnego czasy wychodzę na piwo z moimi irlandzkimi przyjaciółmi odwiedzając pobliski pub. Cieszę się, ze tak się moje życie ułożyło, gdyż jeszcze kilka lat temu nie myślałem o emigracji pozytywnie. Byłem nastawiony na nie i nie przyjmowałem do siebie wiadomości, ze kiedyś wyjadę. W końcu nastał czas podjęcia decyzji i próby. Za namowa żony wyjechałem, z założeniem że tylko na trzy miesiące, a potem zobaczymy. Podjąłem pracę na budowie, a raczej w wykończeniach gdyż jestem z zawodu elektrykiem. Powierzono mi wykonanie instalacji w brygadzie Polaków. Inwestycja była całkiem pokaźna, jeszcze nigdy nie pracowałem w takim miejscu. Wszystko było dla mnie nowe. Koledzy będący w Irlandii dłużej ode mnie zaczęli mi każdego dnia pokazywać życie w Irlandii, które mi się spodobało. Po miesiącu miałem już pozytywne nastawienie do wyjazdu i zacząłem myśleć o przedłożeniu kontraktu. Faktycznie upływie kwartału a czas przeleciał mi bardzo szybko postanowiłem zostać. Co więcej zaczęliśmy z żoną rozmowy o tym, by i ona przeniosła się tutaj do Irlandii, być może podjęła prace a być może została z dzieckiem w domu jak jest w tej chwili w Polsce.