Irlandia uchodzi za kraj bezpieczny i sprawdzony pod kątem pracy za granicą. Nie trzeba zatem dbać o grupowe wyjazdy i kontrakty dla bezpieczeństwa pracy, jednak grupa zawsze daje pewne profity, czego nie posiada jednostka nawet najlepiej przygotowana. Znajomi za granicą się wspierają, pomagają sobie, służą informacją itd. To nieoceniona pomoc chociażby w walce z tęsknotą za rodziną. Praca w Irlandii mimo upływu lat jest popularna. Zwłaszcza młode osoby decydują się an wyjazd z uwagi na znajomość angielskiego i chęć jego douczenia siew praktyce, w środowisku naturalnych native speakerów. Ta opcja często realizowana jest jako wyjazd grupowy w kilka a nawet kilkanaście osób znajomych ze studiów czy podwórka. Grupą zawsze raźniej wyjechać aczkolwiek o wiele trudniej znaleźć prace w jednej firmie dla wszystkich. Bez wątpienia grupą taniej jest wynająć mieszkanie, dotrzeć do Irlandii, czy też gospodarzyć się na miejscu. Wśród osób w starszym wieku to zdecydowanie mniej powszechne rozwiązanie. Młodzież lubi mieszkać razem, razem się bawić i razem spędzać czas. To rewelacyjna propozycja na zdobycie pierwszych pieniędzy, pierwszych doświadczeń zawodowych i nie tylko. Wiele osób zostaje na dłużej w Irlandii niż tylko wakacje, chętnie podejmuje szkołę zawodową, kończy kursy a nawet zakłada własne firmy. Polska młodzież wbrew pozorom to przedsiębiorcza grupa osób, która lubi się bawić ale przede wszystkim lubi zarabiać. Dzięki realiom irlandzkiego rynku pracy jets to możliwie i idzie w parze.
agencja pracy Irlandia
Oferty pracy za granicą są bardzo zróżnicowane, zwłaszcza jeśli chodzi o Irlandię. Obecnie wciąż wiele osób wyjeżdża do tego kraju, jednak coraz częściej są to specjaliści, konkretni fachowcy. Praca w Irlandii stała się powszechnie dostępna, niemniej pracodawcy zagraniczni maja też wobec polskich pracowników wyższe wymagania. W przypadku Irlandii niezbędne jest władanie językiem angielskim w stopniu komunikatywnym. W zależności do tego czego oczekujemy od pracy czy zależy nam na rozwoju zawodowym i pracy w wyuczonej profesji czy też bardziej cenimy sobie pracę za wysokie wynagrodzenie możemy startować w różnych rekrutacjach. Poza agencjami pracy w Polsce jak też irlandzkimi biurami zatrudnienia można startować w rekrutacji bezpośredniej uwzględniającej ofertę pracy irlandzkiego pracodawcy skierowaną na irlandzki rynek zatrudnienia. Irlandczyków po fali imigranci z Polski i nie tylko z Polski nie dziwią obcokrajowcy, nie są też wobec imigrantów uprzedzeni. Pod tym kątem mamy duże szanse, jednak musimy liczyć się z tym, że możemy zostać zawezwani na rozmowę o pracę do Irlandii. W przypadku ofert do zagranicznych pracowników rekrutacja uwzględnia odległość zamieszkania i zwykle przebiega na odległość. Jeżeli jesteśmy gotowi na wyjazd celem spotkania z pracodawca to nie pozostaje nic innego jak szukać odpowiednich ofert i aplikować oczekując na kontakt ze strony pracodawcy. Bez wątpienia jest to ciekawa ścieżka kariery i opłacalna forma podjęcia zatrudnienia. Wiele osób z tej opcji korzysta z powodzeniem.
Zanim wyjechałem z kraju miałem lokalny zespół młodzieżowy. Grywaliśmy przy różnych okazjach oczywiście nieodpłatnie. Jednak z czasem jeden kumpel poszedł na studia, drugi wyjechał za pracą a ja zostałem sam. Zespół samoistnie się rozwiązał, chociaż nasza przyjaźń trwała dalej. To właśnie dzięki kontaktom wzajemnym znów spotkaliśmy się razem, w Irlandii. Szukaliśmy szczęście to tu to tam aż trafiliśmy wszyscy trzej do Dublina. Odkąd zaczęliśmy mieszkać razem powróciły dawne wspomnienia i chęć do grania. Traktowaliśmy granie jako hobby i rozrywkę. Pewnego dnia w pubie zapytaliśmy czy możemy przynieść gitarę i pograć. Szefostwo się zgodziło i tak właśnie daliśmy swój pierwszy darmowy koncert. Szybko ludzie zaczęli przychodzić nas słuchać a pub zyskiwał klientów. Publika domagała się byśmy koncertowali kilka razy w tygodniu. Szczerze mówiąc byliśmy zmęczeni praca więc koncerty nie mogły odbywać się tak często. By wyjść z tej opresji pub zaproponował nam gazę, już po trzech miesiącach znalazła się kolejny pub i kolejny gdzie koncertowaliśmy wieczorami. Muzyka zaczęła się nam opłacać na tyle, że zrezygnowaliśmy z pracy zawodowej w ciągu dnia. Zajęliśmy się tylko muzyką i to ona nas utrzymywała. Nasze zarobki szły nieoczekiwanie w górę. Jak się okazuje praca w Irlandii może polegać na graniu muzyki. Wystarczy mieć trochę zamiłowania, talentu i nieco szczęścia które pomogło nam się odnaleźć na obczyźnie.
Od zawsze marzyła mi się praca z dziećmi. Na wakacje zaczęłam szukać pracy przy organizacji obozów i kolonii. Miałam już pewne doświadczenie w roli opiekuna, ponadto studiuje pedagogikę specjalną więc posiadam przygotowanie zawodowe. Nie sadziłam ze ktoś mnie doceni i zaproponuje coś więcej niż opiekun wycieczki. Nawet nie przeszło mi przez myśl aby pracować w roli opiekunki przedszkolnej w wykwalifikowanej placówce. Nie brałam pod uwagę wyjazdu do pracy wśród dzieci obcojęzycznych. Kiedy aplikowałam na jedna z ofert pracy w pośrednictwie zaproponowano mi prace w Irlandii w przedszkolu a w zasadzie w klubie malucha odkrywcy. Początkowo byłam na nie ale z czasem pomyślałam ze warto wykorzystać moją znajomość angielskiego oraz marzenia o pracy z dziećmi. Postanowiłam podjąć się pracy i wyjechać na kontrakt półroczny do Irlandii. Okazało się ze ta praca była stworzona dla mnie., doskonali pracodawcy, wspaniałe dzieci pozwoliły mi zrealizować świetne pomysły oraz wiele się nauczyć. Z dziećmi zawsze bywa wesoło i faktycznie tak było. Kiedy przyszło mi wracać do Polski strasznie było mi przykro. Niby nie planowałam wyjazdu aż na pół roku, musiałam w związku z tym przesunąć pewne zobowiązania studenckie, jednak nie żałuję, bo była to moja jedna z pierwszych poważnych prac i wręcz wspaniała. Pieniądze w tym wypadku nie były najważniejsze.
Irlandia słynie z licznych pubów. To właśnie puby chętnie przyjmują do pracy Polaków, zwykle w charakterze pomocy na zapleczu, obsługi kelnerskiej, kuchennej itp. Kiedy sam wyjeżdżałem z Polski planowałem prace w pubie i udało mi się za pierwszym razem. Miałem tyle szczęścia, ze swoje pierwsze zatrudnienie w Irlandii znalazłem około dwustu metrów od mieszkania, które wynająłem. Początkowo zajmowałem się sprzątaniem pubu rankiem i przygotowaniem lokalu do otwarcia. Było lato zatem poza lokalem musiałem pielęgnować również ogródek piwny na zewnątrz. Z czasem zaproponowano mi pomoc na zapleczu i dzięki tej pracy mogłem objąć prace na cały etat. Przełożyło się to na moje zarobki. Wreszcie zacząłem zarabiać, wcześniejsza płaca starczała mi tylko na pokrycie kosztów mieszkania, wyżywienia i drobnych wydatków. Znajomi podpuszczali mnie bym zaczął szukać czegoś innego, lepszego. Mnie praca w pubie odpowiadała. Nie chciałem zmieniać pracy bo i po co. Nawet nie szukałem pracy w innych pubach, ten konkretny mi pasował z uwagi na bliskie położenie względem mieszkania. O ile inni brali mnóstwo godzin w różnych miejscach, ja postawiłem na relaks, naukę języka oraz inwestycje w siebie. Początkowo zwiedzałem okolice, z czasem postanowiłem iść do szkoły. Wybrałem jedna ze szkół zawodowych barmańskich. Zaledwie w rok wyspecjalizowałem się w pracy barmana a ze znałem doskonale fach w praktyce i prace w pubie nie trudno było mi się zatrudnić w roli barmana.
Do Irlandii wyjechało już dziesiątki tysięcy Polaków. Większość zdecydowana za pracą. Niestety większość też w Irlandii została. Od co najmniej kilkunastu lat Polacy sztormują rynek pracy w Irlandii z różnym skutkiem. Jedno odnoszą sukcesy, inni porażki. Niewiele Polaków wraca co wskazuje na to iż Irlandia to kraj dobry na emigrację. W naturalny sposób osoby planujące zatrudnienie w Irlandii szukają miejsc, w których już są Polacy. Wtedy czuja się bezpieczniej i pewniej. Zawsze milej jest mieć wokół rodaków, nawet jeśli nam nieznanych. Polacy mogą wówczas sobie wzajemnie pomagać i doradzać, chociaż w większości przypadków historie są odwrotne. Sporo osób narzeka na obecność rodaków, którzy są zawistni. Dość prężnie działającą Polonia w Irlandii skupia się wokół największych miast irlandzkich jak Limerick czy Dublin. Wyższe wynagrodzenia i łatwość w znalezieniu pracy, wręcz możliwość wyboru pracy w Irlandii sprawia, że dla wielu osób Irlandia rysuje się doskonałym miejscem do mieszkania, pracy, zarabiania, nauki. Te warunki sprzyjają pozostaniu w Irlandii, chociaż nie wszędzie w Irlandii jest tak pięknie i tak liczna Polonia. Są też tereny wręcz dziewicze i to właśnie te warto odwiedzać by poznać prawdziwą Irlandię, nie tę opanowaną przez ludność napływową, zwłaszcza z Polski. Na wsiach i w mniejszych miejscowościach również można znaleźć prace, często nietypową, ciekawą i o wiele bardziej dochodową.
1Emigracja zarobkowa z dnia na dzień traci na znaczeniu. Zachęcające wynagrodzenia już nie są tak zachęcające jak jeszcze dziesięć lat temu. Ubywa osób, które muszą wyjechać, a pozostają ci którzy wyraźnie, z określonych powodów tego chcą. Od pewnego czasu praca w Irlandii przestała być na czasie. Można powiedzieć, iż wszyscy którzy mieli chęć pracować w Irlandii już wyjechali. Faktycznie trendy w lokalizacji emigracji zarobkowej przesunęły się w kierunku Skandynawii oraz południowych krajów Europy. Coraz więcej osób chętnie wyjeżdża do pracy na Węgry, Słowację, a coraz mniej ciągnie w kierunku Irlandii, czy Anglii. Przede wszystkim wśród polskich pracowników coraz mniej osób wyjeżdża z Polski. Poprawa sytuacji gospodarczej w Polsce, spadek bezrobocia i podwyższenie płac minimalnych przyczyniły się do ograniczenia emigracji. Mimo to sporo młodych osób wyjeżdża chociażby na wakacje. Wyjeżdża by poznać inne kraje, zwiedzić kawałek świata, nabyć doświadczenia, czegoś się nauczyć. W tej grupie nie brakuje tych, którzy już nie wracają do kraju. Praca w Irlandii potrafi sprawić, ze zachłyśniemy się tak zwanym dobrobytem. Liczni Polacy wokół to duży plus irlandzkiego zatrudnienia w większych miastach. Można poczuć się jak w Polsce. Polskie sklepy, biblioteki, szkoły czy kościoły. A ponadto mnóstwo Polaków prowadzących firmy zatrudniające również polskich imigrantów.
Wszyscy wiemy ze internet to prawdziwa kopalnia ogłoszeń o pracę w Polsce i zagranicą. Istnieją setki portali gdzie możemy znaleźć takie ogłoszenia, a na tych portalach znajdujemy tysiące ogłoszeń z różnych branż i od różnych pracodawców. Każdy poszukujący pracy na pewno odnajdzie na tych portalach coś dla siebie. Druga możliwością są strony tematyczne oraz strony skupiające Polonię w danym Państwie. Strony te często występują w postaci forum. Ludzie zamieszczają określony wątek na który reszta się wypowiada. Na takich stronach można znaleźć wiele interesujących informacji oraz porad dotyczących życia i pracy w danym kraju. Często na takich forach wypowiadają się ludzie którzy na stałe już mieszkają i pracują za granicą. Z racji tego, że już dużo przebywają za granicą posiadają dużą wiedzę i widzą gdzie w danej sprawie można coś załatwić. Jednak praca to nie wszystko. Człowiek udający się za granice musi również gdzieś zamieszkać. Ostatnio pojawiła się strona pozwalająca na poszukiwanie zakwaterowanie dla osób chcących podjąć pracę w Irlandii. Praca w Irlandii od początku była bardzo popularna wśród Polaków wyjeżdżających do pracy za granicę. Teraz oprócz ogłoszeń o pracy są również w internecie dostępne ogłoszenia o zakwaterowaniu. Wystarczy podać cel wyjazdu oraz cenę jaką możemy zapłacić, a wyszukiwarka wyszuka za nas dostępne lokale i poda lokalizację, oraz w jakiej części państwa znajduje się lokal mieszkalny.
Od wielu lat Irlandia jest nazywana zielona lub ekonomiczną wyspą. Takie nazewnictwo wynika z tego iż Irlandia bardzo dobrze rozwijała swoją gospodarkę na tle krajów Unijnych. Towarzyszyło temu niskie bezrobocie, które wciąż spadało. Niestety w 2008 roku cały świat został dotknięty kryzysem. Odczuli to wszyscy mieszkańcy, nie tylko w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej ale Państw europejskich również. Kryzys nie ominął również Zielonej Wyspy. Najbardziej dotkliwy okazał się rok 2009 kiedy to irlandzka gospodarka skurczyła się do 6,4 % a stopa bezrobocia wyniosła 14,7 % i była najwyższa od lat dziewięćdziesiątych. Można by przypuszczać że przy takim spadku gospodarczym wielu Polaków wróci a reszta zaprzestanie emigracji do Irlandii. Nic bardziej mylnego, ponieważ praca w Irlandii nadal jest bardzo popularna wśród emigrujących Polaków. Oczywiście część z nich wróciła do kraju lub wyjechała w inne miejsce, jednak ta część która została dalej bardzo sobie chwali warunki płacowe oraz bytowe panujące w Irlandii. Do tej pory zarobki utrzymują się na wyższym poziomie niż w Polsce, natomiast koszty utrzymania są w miarę przystępne. Dla przykładu robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy mogą otrzymać wynagrodzenie na poziomie ok 7000 zł, kierowcy do 7700 zł. Najwyższe wynagrodzenie dostają mechanicy oraz robotnicy obróbki metali. Wynagrodzenie sięga na wet 8500 tys. zł. Najniżej według statystyk zarabiają osoby zatrudnione w handlu. Ich przeciętny zarobek to 9 EUR na godzinę.
Z racji dobrego ukształtowania terenu oraz wiele łąk i pastwisk, Irlandia jest krajem dobrym do prowadzenie upraw naturalnych ora hodowli zwierząt. Na terenie Irlandii istnieje wiele gospodarstw rolnych oraz hodowli krów owiec czy drobi. Niektóre hodowle są małe i polegają bardziej na naturalnej hodowli i maja lokalnych odbiorców. W takich hodowlach najczęściej pracują właściciele gospodarstwa z kilkoma osobami do pomocy. W takim miejscu oprócz zwierząt można zakupić lokalne wyroby z mleka krowiego czy owczego. Oprócz małych gospodarstw, działają również duże hodowle, które maja odbiorców krajowych lub między narodowych. Takie hodowle mają swoje hale oraz wylęgarnie i często ich budynki zajmują znaczny teren. Hodowle te zatrudniają dużą liczbę osób i poszukują pracowników nie tylko na terenie Irlandii ale także po za jej granicami, także w Polsce. Takie ogłoszenie ukazało się na stronie jednej z agencji pracy pod hasłem Praca w Irlandii. Osoby chcące podjąć zatrudnienie musiały posługiwać się językiem angielskim w stopniu komunikatywnym. Pracodawca mile widział również doświadczenie w pracy na fermie drobiu, więc można wywnioskować że najlepiej do pracy przyjmie mężczyzn. Praca polegała na wyławianiu odpowiednich sztuk drobiu przeznaczonych do transportu i chowanie ich do specjalnie ku temu przeznaczonych klatek. Praca niby nie wygląda na ciężką, ale pracodawca przewiduje prace po 10 h dziennie i jest to praca na zmiany, więc czasu na odpoczynek zostaje niewiele.