Miałam dość życia z miesiąca na miesiąc i ciągłego zastanawiania się cz starczy mi pieniędzy do końca miesiąca. Postanowiłam wyjechać do Irlandii, która jest ziemią obiecaną. Faktycznie trzeba przyznać, że teraz żyję na poziomie i niczego mi nie brakuje. Pieniądze za pracę tu są na dość dobrym poziomie. Naprawdę można tutaj się dorobić i żyć godnie. Na rynku pracy Irlandzkim przede wszystkim brakuje wykwalifikowanych pracowników. Na pewno znajdą tu pracy osoby wykwalifikowane w kierunku rachunkowości, inżynierii czy marketingu. To akurat są stanowiska, na które się pracę znajdzie od zaraz. Jeżeli chce ktoś dorobić sobie w sezonie to z pewnością znajdzie coś dla siebie w szklarniach czy przy zbiorach. Brakuje tu również architektów a można tu w tym zawodzie zarobić w przeliczeniu na naszą walutę 9 000 złotych za miesiąc pracy. Jeżeli chodzi tu o zarobki to są naprawdę wysokie i co ważne miejsc pracy nie brakuje. Według mnie każdy może znaleźć coś dla siebie. W tym momencie pracuję, jako sekretarka i zarabiam 2 tysiące euro. Jestem bardzo zadowolona, bo w mieście rodzinnym nie mogłam długo znaleźć posady, jako pracownik biurowy. Oczywiście Irlandia także potrzebuje pracowników na budowie, hydraulików, malarzy czy tynkarzy. W tym kraju odnajdzie się pracownik umysłowy jak i fizyczny. Warunki pracy oraz zarobki są imponujące. Rynek pracy otwarty dla obcokrajowców. Nic, więc dziwnego, że tylu polaków tu przyjeżdża. Też nie wyobrażam sobie z tą wyjechać. Najprawdopodobniej zostanę tu na stałe.